10 błędów popełnianych podczas rozwodu!

20 grudnia 2017

„Chcę się rozwieść z żoną. Czy mam się jakoś szczególnie przygotować do rozwodu? Nie chciałbym popełnić żadnego błędu.”

Często Klienci pytają mnie, co mają robić, a czego nie, co mogą, a czego nie –  w trakcie przygotowywania się do rozwodu lub już w trakcie procesu – oto 10 najczęstszych błędów popełnianych podczas rozwodu:

1. Pragnienie zemsty i udowodnienia małżonkowi winy – zdecydowanie częściej chęć udowodnienia winy pojawia się u kobiet niż u mężczyzn, ale bywa różnie. Zdecydowanie najczęściej pragnienie zemsty pojawia się w momencie zdrady drugiego małżonka. Zastanów się, czy faktycznie ZDRADA doprowadziła do rozpadu Waszego związku małżeńskiego. Bardzo często okazuje się, że współmałżonek zdradził już po wyprowadzce lub w momencie, kiedy małżeństwo istniało tylko na papierze, a więc tak naprawdę było małżeństwem fikcyjnym. W tym wypadku sąd nie orzeknie winy współmałżonka. To dość trudna materia, dlatego warto swój przypadek omówić z adwokatem. Jeżeli macie dzieci – zdecydowanie nie polecam tej formy rozwodu – proces w tym wypadku trwa kilka lat, skłóca obie rodziny, przyjaciół, znajomych, a przede wszystkim odbija się negatywnie na dzieciach.
2. Osoba trzecia w związku – masz prawo – po nieudanym małżeństwie – ułożyć sobie życia na nowo, ale musisz wiedzieć, kiedy możesz zacząć to robić. Błędem jest, kiedy zaczynasz spotykać się z inną osobą w czasie, kiedy jeszcze definitywnie* nie zakończyło się Twoje małżeństwo, a żona wynajmuje detektywa, instaluje Ci w samochodzie podsłuch lub gps (najczęściej robi to detektyw), po prostu zbiera dowody na okoliczność Twojej niewierności. Mimo, że Tobie wydaje się, że małżeństwo definitywnie się skończyło, niekoniecznie może się tak samo wydawać Twojej żonie, czym prowokujesz ją do długoletniej batalii sądowej.
3. Nie zabezpieczasz w odpowiedni sposób swojej prywatności – obecnie niemal w każdym domu jest po kilka urządzeń elektronicznych, tj. komputerów, tabletów, telefonów. Po zakończeniu związku lub nawet po wyprowadzce, Twoja żona może mieć nadal dostęp do Twojej korespondencji e-mail, biblioteki zdjęć w telefonie itp. Nie zadbałeś o to, a w konsekwencji żona posiada cenną wiedzę o Twoich poczynaniach.
4. Zapominasz o uregulowaniu istotnych spraw związanych z dzieckiem – zanim się definitywnie rozstaniesz z żoną, spróbuj ustalić z nią sposób kontaktu z dzieckiem i kwotę przekazywanych środków na utrzymanie dziecka. Jeżeli nie jest to możliwe, zrób to za pośrednictwem adwokata. Jeżeli i taki sposób komunikacji nie przyniesie rezultatu, pozostaje droga sądowa.
5. Kłótnia o to, z kim mają mieszkać dzieci – przede wszystkim dowiedz się od dzieci, z kim chcą mieszkać. Sąd w tej materii będzie kierował się dobrem, a przede wszystkim zdaniem dziecka (nawet 5-letniego).
6. Uważasz, że powinieneś płacić alimenty w wysokości 700 zł, bo koledzy tyle płacą – kwota alimentów w każdej sprawie jest INDYWIDUALNIE orzekana. Zależy od usprawiedliwionych wydatków na rzecz konkretnego dziecka, a także od Twoich MOŻLIWOŚCI zarobkowych, posiadanego majątku i dotychczasowego poziomu życia.
7. Nie masz świadków, ani żadnych innych dowodów – w tym wypadku trudno cokolwiek udowodnić w Sądzie. Nawet jeżeli pewne sprawy działy się w tzw. czterech ścianach, warto rozmawiać z najbliższymi (członkowie rodziny są najczęściej świadkami w sądzie).
8. Żyjesz rozwodem i robisz wszystko, aby uprzykrzyć drugiej stronie życie, a nadto wymagasz tego od swojego adwokata – adwokat jest po to, aby rozwiązywać Twoje problemy, a nie je piętrzyć. Ponadto, dla przykładu wysyłanie tzw. donosów na współmałżonka do różnych instytucji czy jego pracodawcy może się dla Ciebie źle skończyć. Możesz zostać skazany w procesie karnym za zniesławienie.
9. Nie korzystasz z pomocy adwokata lub przychodzisz po poradę zbyt późno – rozwód, o ile się zdarza, to zdarza się zazwyczaj raz w życiu. Nie oszczędzaj w tym wypadku na pomoc prawną, bo skutki braku tej pomocy mogą być o wiele bardziej kosztowne, a przede wszystkim nieodwracalne.
10. Nie jesteś szczery z adwokatem – gdy pomijasz pewne kwestie lub je „przeinaczasz” na swoją korzyść, wówczas na sali sądowej zaskoczony adwokat nie będzie mógł trafnie odeprzeć argumentów strony przeciwnej. Adwokata obowiązuje tajemnica adwokacka, tak samo jak księdza przy spowiedzi.

* Co to znaczy, że małżeństwo definitywnie się skończyło? Wyprowadziłeś się (lub nie śpisz już w jednej sypialni z żoną) z powodów innych niż Twoja zdrada / romans, powiedziałeś o rozstaniu najbliższym – jednym słowem masz dowody na to, że małżeństwo istniało tylko na papierze.

Jeżeli chcesz omówić ze mną swój przypadek, zapraszam do kontaktu – umów się na spotkanie.