Czy samodzielne spłacanie wspólnego kredytu ma wpływ na wysokość alimentów?

„Jestem w trakcie rozwodu, żona m.in. wniosła o zasądzenie ode mnie na rzecz naszego małoletniego syna kwoty 1800,00 zł miesięcznie tytułem alimentów. Nie stać mnie, aby ponosić tak wysoką kwotę alimentów, gdyż tylko ja spłacam zaciągnięty wspólnie z żoną kredyt pod zakup mieszkania, w którym obecnie mieszka żona wraz z synem. Czy okoliczność ta wpływa na wysokość alimentów? Jakie przesłanki mają wpływ na ustalenie wysokości alimentów?”.

Zgodnie z prawem rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.

Wysokość alimentów uzależniona jest z jednej strony od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, a z drugiej od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Przez „zobowiązanego” należy rozumieć matkę oraz ojca. Sąd powinien ocenić możliwości zarobkowe i majątkowe każdego z nich w każdej tego typu sprawie.

Czym są zatem usprawiedliwione potrzeby i co oznaczają zarobkowe i majątkowe możliwości?

USPRAWIEDLIWIONE POTRZEBY to konieczność zapewnienia dziecku nie tylko podstawowych potrzeb takich jak: wyżywienie, odzież, mieszkanie, środki higieniczne czy leczenie, ale także wydatki związane z jego kształceniem np. wydatki na szkołę i pomoce szkolne, a nadto w rozsądnym zakresie również wydatki na rozrywkę i kulturę. 

Pamiętać należy, iż obowiązek alimentacyjny rodziców wobec małoletnich dzieci obejmuje nie tylko dostarczanie środków utrzymania, ale także wychowania. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego wobec małoletniego dziecka może zatem polegać na osobistych staraniach o utrzymanie lub wychowanie uprawnionego. W takim przypadku świadczenie alimentacyjne jednego zobowiązanego polegać może na wychowaniu dziecka, a drugiego zobowiązanego na pokrywania w całości lub w części kosztów utrzymania.

Granicę obowiązku alimentacyjnego wyznaczają także ZAROBKOWE I MAJĄTKOWE MOŻLIWOŚCI ZOBOWIĄZANEGO, które oznaczają nie tylko zarobki rzeczywiście uzyskiwane przez zobowiązanego, ale także te, które mógłby i powinien uzyskać uwzględniając należytą staranność, siły fizyczne i umysłowe.

Przepisy wprost wskazują, że sąd bierze pod uwagę całokształt sytuacji zobowiązanego do płacenia alimentów, a nie tylko jego aktualne i realne zarobki. Ponadto, małoletnie dzieci mają w zasadzie prawo do utrzymania na takim samym poziomie, na jakim żyją rodzice (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 stycznia 1956 r., III CR 919/55, OSN 1957, nr III, poz. 74).

Podkreślenia jednak wymaga, że nie można zmusić rodzica zobowiązanego do płacenia alimentów do tego, by naruszył substancję swojego majątku przynoszącego dochody, po to, aby płacić na dziecko wyższe alimenty (np. zbyć gospodarstwo rolne czy firmę). Dopuszczalne jest jednak zbycie przedmiotów o charakterze nieprodukcyjnym (niedochodowym), np. kolekcji zabytkowych mebli, jednego z kilku mieszkań czy samochodów.

W każdym przypadku należy znaleźć równowagę pomiędzy wysokością alimentów na dziecko, a poziomem życia zobowiązanego rodzica do płacenia alimentów (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 r., sygn. akt III CZP 91/86).

Sytuacja każdego dziecka analizowana jest oddzielnie i indywidualnie, gdyż inne są potrzeby niemowlaka, inne dziecka rozpoczynającego edukację, a jeszcze inne dziecka, które poszerza swoje horyzonty i zainteresowania.

Wobec powyższego należy mieć na uwadze, że Sąd uwzględnia wszelkie okoliczności, które mają wpływ na wysokość alimentów. Czy samodzielne spłacanie wspólnego kredytu ma wpływ na wysokość alimentów?

Sąd Apelacyjny w Katowicach, w sprawie o sygn. akt I ACa 671/15 wskazał, iż małżonek, który sam spłaca wspólnie zaciągnięty kredyt i utrzymuje dom będący nadal współwłasnością obojga małżonków, przyczynia się w ten sposób do utrzymania rodziny. Fakt ten wpływa na wysokość alimentów na rzecz dzieci.

Chcesz omówić ze mną swój przypadek? Umów się na spotkanie.

Komentarze wyłączone

© Karolina Górska 2014

top