Rodzic nastawia dziecko przeciwko drugiemu rodzicowi – czyli o syndromie Gardnera

„Zawsze miałem świetny kontakt z synem, ale od rozstania z jego matką, a moją byłą żoną mam wrażenie, że syn jest negatywnie nastawiany przeciwko mnie. Była żona wmawia dziecku, że już go nie kocham, że mi nie zależy na nim. Syn stał się nerwowy i agresywny. Znajoma poinformowała mnie, że syn może cierpieć na syndrom Gardnera. Co to za syndrom? Jak się objawia?”.

Syndrom Gardnera jest jest to ZABURZENIE występujące u dziecka, które w trakcie rozwodu rodziców jest czynnie angażowane w potępianie i krytykowanie jednego z rodziców (zazwyczaj tego, który nie mieszka w domu). Krytyka ta jest najczęściej nieuzasadniona, zarzuty są albo nieprawdziwe albo znacznie wyolbrzymione.

Stosowanie wobec dziecka takich metod jak manipulacja czy szantaż emocjonalny powodują daleko idące konsekwencje dla psychiki. Celem tych działań jest zaburzenie relacji dziecka z drugim rodzicem.

Konsekwencją powyższego często jest to, że miłość, szacunek i przywiązanie do oczernianego ojca czy matki ulegają bezpowrotnie zniszczeniu i zastąpione zostają przez wrogość, niechęć i pogardę.

Syndrom ten, nazywany również syndromem alienacji rodzicielskiej lub zespołem oddzielenia od drugoplanowego opiekuna – w skrócie PAS (Parent Alienation Syndrome) może występować w trzech formach: łagodnej, umiarkowanej i ostrej.

Forma ŁAGODNA objawia się tym, że dzieci biorą udział w spotkaniach z drugoplanowym opiekunem, ale okresowo są krytyczne w odniesieniu do niego – nie występują u nich wszystkie objawy Zespołu PAS.

Druga forma – UMIARKOWANA, objawia się nasileniem manifestacji tego zespołu, dzieci okazują brak szacunku rodzicowi, przeszkadzają w trakcie spotkania, a oczernianie przez nich rodzica ma charakter niemalże ciągły.

Zaś trzecia forma – OSTRA, objawia się wrogością dziecka, osiągającą czasami poziom fizycznej agresji wobec znienawidzonego rodzica. U niektórych dzieci wrogość ta osiąga poziom paranoidalny.

Syndrom Gardnera określany jest także jako zjawisko „podobne do zaburzenia prezentowanego przez dziecko, które pod wpływem manipulacji ze strony jednego z opiekunów, zwykle pełniącego pierwszoplanową rolę w wychowaniu dziecka, przesadnie krytykuje i dewaluuje drugiego opiekuna, nie przejawiając przy tym poczucia winy i wstydu, a niezbędnym warunkiem stwierdzenia zaburzenia jest przekonanie dziecka, że wyraża własną opinię”.

Amerykański psychiatra i biegły sądowy dr Richard Gardner uważał, iż opisane przez niego zjawisko (praca na ten temat została opublikowana w 1985 r.), to zespół objawów powstających u dziecka w zasadzie wyłącznie w sytuacji spraw sądowych o przyznanie opieki nad dzieckiem toczących się w wyniku rozwodu rodziców.

Najczęstsze OBJAWY syndromu Gardnera to:

Mogłoby się wydawać, iż rodzic przeciwko któremu nastawiane jest dziecko, jest bezsilny. Rodzic taki ma ustalone przez Sąd kontakty z dzieckiem, jednak dziecko oświadcza, że nie chce się spotykać z ojcem lub matką! W takiej sytuacji można domagać się wykonywania tych kontaktów Z UDZIAŁEM KURATORA, jednakże należy mieć na uwadze, że w sytuacji, kiedy dziecko oświadczy kuratorowi, że nie chce się spotkać z drugim rodzicem, to dyrektywa dobra dziecka będzie mu nakazywała uszanować jego wolę.

Na powyższe należałoby spojrzeć pod kątem dobra dziecka. Jak to zostało powyżej wskazane, syndrom Gardnera jako jednostka chorobowa wymyka się klasyfikacji, jednakże jego poszczególne symptomy można próbować zdiagnozować.  Bezsprzecznym jest też fakt, iż oddzielenie dziecka od drugiego rodzica stanowi dla niego niepowetowaną krzywdę i nadużycie przysługującej rodzicowi władzy rodzicielskiej, co w konsekwencji może prowadzić w przyszłości do ograniczenia, a nawet pozbawienia władzy rodzicielskiej rodzica, który tą władzę w ten sposób nadużywa. Jest to jednak proces bardzo trudny i wymagający opinii biegłych psychologów. 

Komentarze wyłączone

© Karolina Górska 2014

top